Tym razem na słono. Pierwszy raz piekłam muffiny z dodatkiem sera i oliwek, ze sporą ilością rozpuszczonego masła. Dzięki niemu muffiny przypominały maleńkie brioszki. Do tego dodatek ziół - oregano i zioła prowansalskie.
Idealne do sałatek, które często zagryzamy pieczywem.
Ilość soli można swobodnie regulować wg upodobań - byleby oczywiście nie wyszły za słone. Ja dodałam tylko większą szczyptę.
Ciekawym połączeniem byłoby również przygotowanie do nich dipu, np. z pieczonej papryki lub też przekrojenie ich na pół i przełożenie drobno porwaną lub pokrojoną szynką parmeńską.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz